Menu
Litwa / Podróże

Muzeum Pieniądza w Wilnie

Muzeum, do którego wstęp jest bezpłatny. Wizyta kosztować Was będzie jedynie odrobinę czasu. Nawet jeżeli nie interesujecie się tematyką finansów, warto zajść do tego muzeum, przechadzając się ulicami starego miasta (tak, tak, muzeum znajduje się na starym mieście – zaraz przy Narodowym Banku Litwy). Warto sprawdzić wcześniej dokładny adres muzeum, ponieważ można je przeoczyć (nie jest jakoś specjalnie oznakowane).

Muzeum składa się z 5 niedużych sal (ulokowanych na dwóch poziomach). Wystawa prezentuje nie tylko historię pieniądza na Litwie, ale i na świecie. To nie tylko miejsce, gdzie możemy obejrzeć stare banknoty w zakurzonych gablotkach. Znajduje się tu również wiele elementów interaktywnych.

Na miejscu można samemu wykuć monetę, a nawet sprawdzić, ile kosztowałby zwiedzający, gdyby był złoty czy też platynowy. W sali “Współczesne pieniądze świata” można poznać historię pieniądza dowolnego kraju, poprzez wysunięcie szuflady z nazwą wybranego państwa. Warto też zobaczyć piramidę z monet która jest w Księdze Rekordów Guinnessa.

W muzeum znajdują się audioprzewodniki (również w języku polskim).

DSC_3310 by . DSC_3311 by . DSC_3312 by . DSC_3326 by . DSC_3327 by . DSC_3336 by . DSC_3340 by . DSC_3347 by . DSC_3350 by . DSC_3355 by . DSC_3357 by . DSC_3358 by . DSC_3360 by . DSC_3366 by . DSC_3367 by .

O autorze

Cześć, jestem Wiola i jestem matką wariatką. Matką dwóch małych wariatów, autorką książki dla dzieci (od której dzieci nie uciekają), neurologopedą. Codziennie nadzoruję domowym cyrkiem, animuję rodzinną rzeczywistość, a w międzyczasie bloguję i próbuję się wyspać. Na blogu pokazuję, co warto kupić, gdzie warto wybrać się z dzieckiem (i bez dziecka). Czasem też trochę się wymądrzam. Rozgośćcie się. Kawy, herbaty, wina?

Brak komentarzy

    Napisz odpowiedź